LUBIN. Siatkarze Cuprum Mundo Lubin zrehabilitowali się za ostatnią gładką przegraną w Suwałkach ze Ślepskiem. Podopieczni Pawła Szabelskiego wygrali za trzy punkty, ale stracili seta z niżej notowanym rywalem.
Lubinianie źle weszli w mecz i od pierwszego seta musieli odrabiać straty. Partię otwierającą mecz Cuprum Mundo przegrało 20:25. Kolejne partie padły łupem gospodarzy, ale Kęczanin Kęty szczególnie w trzecim secie postawił poprzeczkę wysoko.
W meczu z Kęczaninem po raz pierwszy w barwach lubińskiej drużyny zaprezentował się rozgrywający reprezentacji Czech Ondrej Boula, który rozegrał dobre spotkanie. MVP meczu został Łukasz Kadziewicz.
Cuprum Mundo Lubin – Kęczanin Kęty 3:1 (20:25, 25:18, 25:23, 25:20)