W meczu 22. kolejki I ligi Miedź pokonała GKS Tychy 2:0. Legniczanie objęli prowadzenie w 76. min po strzale Jorge Kadu, który chwilę wcześniej wszedł na boisko. Wynik podwyższył Tadas Labukas, który dobił piłkę do siatki po tym, jak odbiła się od poprzeczki po strzale Wojtka Łobodzińskiego.
Kibice w Legnicy obejrzeli mecz walki. W pierwszej połowie więcej było starć w środku pola niż sytuacji bramkowych. Miedź próbowała przejąć inicjatywę, ale goście grali bardzo konsekwentnie w obronie i rzadko dopuszczali legniczan we własne pole karne. Mecz „otworzył się” dopiero w 66. min. Wówczas Yannick Kakoko został sfaulowany przez Omicia tuż przed polem karnym GKS, a zawodnik gości obejrzał drugi żółty i w konsekwencji czerwony kartonik. Wynik spotkania otworzył w 76. min Jorge Kadu, który chwilę wcześniej zameldował się na boisku. Napastnik Miedzi już w pierwszej akcji otrzymał podanie w pole karne od Tadasa Labukasa, obrócił się w stronę bramki i uderzył nie do obrony. W 84. min było już 2:0 – z rzutu wolnego strzelał Wojtek Łobodziński, piłka odbiła się od poprzeczki, a do bramki potężnym uderzeniem dobił ją Labukas.
MIEDŹ LEGNICA – GKS TYCHY 2:0 (0:0)
Bramki: Kadu (76), Labukas (84). Żółte kartki: Midzierski oraz Gieraga, Omić. Czerwona kartka: Omić (66 minuta, za drugą żółtą). Sędziował: Tomasz Radkiewicz (Łódź). Widzów: 2100.
MIEDŹ: Smug – Mrowiec, Lafrance, Midzierski, Woźniczka, Bartoszewicz, Kakoko (79 Zieliński), Garuch (74 Kadu), Szczepaniak, Chrzanowski (63 Łobodziński), Labukas.
GKS: Przyrowski – Gieraga, Grzybek, Porębski, Omić, Grzeszczyk (69 Szczęsny), Wodecki, Radzewicz, Bąk (77 Janik), Biskup (62 Kosiec), Kowalczyk.
fot. Paweł Andrachiewicz