Yaw Yeboah – to właśnie ten zawodnik okazał się kluczem do zwycięstwa „Białej Gwiazdy”. Ghańczyk otworzył wynik meczu po stronie gospodarzy z rzuty karnego, ale większość akcji Wisły przechodziła właśnie przez tego zawodnika, który bez wątpienia był najjaśniejszą postacią na placu gry.
Choć Miedziowi przegrali wyraźnie, kto wie jakby potoczyło się spotkanie, gdyby już w piątej minucie rzut karny wykorzystał Filip Starzyński. Zawodnik Zagłębia strzelił z jedenastu metrów jedynie w słupek i wciąż było 0:0. Dwadzieścia minut później tej samej sytuacji nie zmarnował Yaw Yeboah i było 1:0 dla Wisły. Chwilę później gospodarze podwyższyli na 2:0 za sprawą Jana Kliment.
W drugiej połowie Miedziowi starali się zmniejszyć straty, ale niewiele im wychodziło. Wisła wciąż dyktowała warunki i pilnowała wyniku. Dziesięć minut przed końcem spotkania gospodarze zdali decydujący cios. Bramkę zdobył Mateusz Młyński i było po meczu.
Wisła Kraków – Zagłębie Lubin 3:0 (2:0)
1:0 Yaw Yeboah (k.) 25′
2:0 Jan Kliment 29′
3:0 Mateusz Młyński 81′
Składy:
Wisła: Mateusz Lis – Konrad Gruszkowski, Michal Frydrych, Maciej Sadlok, Marek Hanousek – Yaw Yeboah (68′ Mateusz Młyński), Georgij Żukow, Aschraf El Mahdioui (89′ Felicio Brown Forbes), Michal Skvarka (83′ Dor Hugi), Piotr Starzyński (46′ Stefan Savić) – Jan Kliment (89′ Nikola Kuveljić).
Zagłębie: Dominik Hładun – Kacper Chodyna, Lorenco Simić, Ian Soler, Mateusz Bartolewski (85′ Sasa Balić) – Patryk Szysz, Jiewgienij Baszkirow, Łukasz Łakomy (46′ Łukasz Poręba), Filip Starzyński (85′ Daniel Dudziński), Adam Ratajczyk (62′ Sasa Żivec) – Karol Podliński (62′ Erik Daniel).
