Do sensacyjnego rozstrzygnięcia doszło na zapleczu PGNiG Superligi piłkarzy ręcznych. W 10. kolejce Siódemka Miedź Legnica przegrała niespodziewanie na własnym parkiecie z beniaminkiem rozgrywek KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.
Legniczanie były zdecydowanymi faworytami spotkania, o czym mówiła sama tabela, w której Miedź zajmowała trzecie miejsce. Również trzeci, ale od końca byli goście z Ostrowca Świętokrzyskiego. Kolejny raz okazało się jednak, że statystyki nie grają.
Do przerwy gospodarze wygrywali różnicą tylko jednej bramki ale na początku drugiej połowy wyszli na prowadzenie 19:14. Kiedy wydawało się, że wszystko jest pod kontrolą do głosu doszli przyjezdni, którzy między 40 a 47 min. zdobyli siedem bramek z rzędu i wyszli na prowadzenie 21:20, nie oddając wygranej do końcowej syreny.
Siódemka Miedź Legnica – KSZO Ostrowiec Św. 25:28 (14:13)
Siódemka: Matkowski, Mazur – Płaczek 7, Czuwara 6, Kozłowski 6, Piwko 1, Nastaj 3, Makowiejew 2, Szuszkiewicz, Wita, J. Będzikowski.
KSZO: Szewczyk – Mazur 2 (2), Jeżyna 6, Afanasjew 3, Świeca 3, T. Pomiankiewicz 12 (2), Biskup 1, Kalita 1, Wojkowski, Jamioł.