W meczu na szczycie 4 ligi dolnośląskiej KS Polkowice zremisował na własnym boisku z Orkanem Szczedrzykowice 1:1. Po 10 kolejkach zielono-czarni nadal utrzymują nad Orkanem przewagę 7 punktów.
Pojedynek w Polkowicach miał być hitem kolejki i niewątpliwie takim był. Spotkały się bowiem zespoły, które zajmują 2 i 3 miejsce w tabeli. Podopieczni trenera Jarosława Pedryca przystąpili do spotkania osłabieni brakiem pauzującego za żółte kartki Karola Fryzowicza. Brak pomocnika zielono-czarnych był widoczny na boisku. Obie drużyny grały bardzo uważnie w obronie i akcje kończyły się zazwyczaj przed polem karnym rywala. Pierwsza bramka padła w 42 min. Po rzucie rożnym piłkę przejął w polu karnym Krzysztof Drzazga, który strzałem z 5 metrów dał prowadzenie drużynie KS-u. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem gospodarzy 1:0. Po zmianie stron do ataku ruszyli podopieczni trenera Eugeniusza Oleśkiewicza, którzy przeprowadzali groźne kontrataki lewą stroną boiska. W 60 min. padła bramka wyrównująca. Goście wykonywali rzut rożny, piłka trafiła pod nogi Marcina Ogórka, a ten z najbliższej odległości pokonał Damiana Primel. Do końca meczu pomimo dogodnych sytuacji z obu stron bramki nie padły. W Polkowicach miejscowy KS zremisował z Orkanem Szczedrzykowice 1:1.
KS Polkowice – Orkan Szczedrzykowice 1:1 (1:0)
Bramka dla KS: Krzysztof Drzazga 42
Bramka dla Orkana: Marcin Ogórek 60
Orkan: Andruszczyszyn – Syska (63 Śliwiński), Babeczko, Kłak, Kula, Ogórek, Majka, Rosa, Zieliński, Wyżga (84 Piechuta), Kociszewski (74 Kusto).
KS Polkowice: Primel – Zawadzki (78 Karpiński), Szymik, Wacławczyk, Drzazga, Bancewicz, Szuszkiewicz, Kaliciak, Magdziak (70 Jurak), Kasiński, Sworacki.