Po przerwie związanej z meczami reprezentacji wracamy do rozgrywek rodzimej Basket Ligi Kobiet. Dziś wieczorem koszykarki CCC Polkowice przed własną publicznością podejmą Energę Toruń. „Pomarańczowym” z pewnością zależy na przedłużeniu serii trzech zwycięstw z rzędu i zrobią wszystko, żeby nie zawieść swoich kibiców.
Po ośmiu kolejkach polkowiczanki mają na swoim koncie cztery zwycięstwa i tyle samo porażek. Również cztery zwycięstwa zanotowały dotychczas ich dzisiejsze rywalki, jednak przy jednym meczu mniej. O jeden mecz rozegrany mniej. Nieznacznym faworytem wieczornego starcia są podopieczne trenera Georgisa Dikeolakosa, głównie z tego powodu, że grają u siebie.
W ubiegłym sezonie oba zespoły spotkały się dwukrotnie i za każdym razem górą były zawodniczki CCC, choć w obydwu tych meczach wynik do ostatnich sekund pozostawał sprawą otwartą. W pierwszym starciu rozegranym na początku października 2016 r. w Toruniu przyjezdne po zaciętej walce pokonały rywalki 71:69. Do rewanżu doszło pod koniec grudnia w Polkowicach. Tam do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była nawet dogrywka. W decydujących fragmentach więcej zimnej krwi zachowały gospodynie, które wygrały ostatecznie 90:86.
Energa Toruń miniony sezon zakończył na wysokim trzecim miejscu w ligowej tabeli, jednak niespodziewanie odpadł już w pierwszej rundzie play-off, przegrywając rywalizację z Artego Bydgoszcz 2:3. „Pomarańczowe” natomiast po sezonie zasadniczym były piąte, ale w ostatecznym rozrachunku zakończyły sezon jako brązowe medalistki Polski, ulegając dopiero w półfinałach późniejszym mistrzyniom kraju – Ślęzy Wrocław.
W hali sportowej przy ul. Dąbrowskiego 1a nie powinno zabraknąć emocji i zaciętej walki na parkiecie. Początek spotkania o godz. 19.00.