88 tys. z wysłanych listów do przedsiębiorców, w którym podany jest indywidualny dla każdego płatnika składek numer rachunku do wpłat, wróciło do nas jako korespondencja nieodebrana – poinformował rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Wojciech Andrusiewicz.
ZUS zakończył wysyłkę ponad 3,3 mln listów do przedsiębiorców, w którym podaje indywidualny, jeden dla każdego płatnika składek numer rachunku do wpłat. – Niestety, część z wysłanych listów nie została odebrana. Zakład apeluje więc ponownie do wszystkich płatników składek o odbieranie korespondencji z informacją o indywidualnym numerze rachunku składkowego –podkreśla rzecznik.
Jeden przelew do ZUS na indywidualny rachunek płatnika zastąpi trzy lub cztery dotychczasowe, kierowane na poszczególne rodzaje składek: na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i ewentualnie Fundusz Emerytur Pomostowych. Zakład sam rozdzieli kwotę na poszczególne składniki albo zaliczy na zadłużenie, które ma płatnik.
Bez nowego numeru rachunku nie będzie można od 1 stycznia 2018 r. opłacić składek. Andrusiewicz zapowiedział, że Zakład będzie teraz wyjaśniał powody zwrotów i starał się dotrzeć z informacją o numerze rachunku składkowego do osób, które nie odebrały korespondencji.
– Pamiętajmy, że informacji o naszym indywidualnym numerze rachunku składkowego możemy zasięgnąć w każdej placówce ZUS. Pod adresem internetowym Eskładka.pl działa wyszukiwarka numerów rachunków składkowych – zwraca uwagę rzecznik.
Blisko 2,4 mln listów z ZUS wysłano do wszystkich aktywnych płatników składek: pracodawców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, opłacających składki za zatrudnioną nianię i osób opłacających składki dobrowolnie. Z kolei ponad 900 tys. listów skierowano do nieaktywnych już płatników składek, którzy wciąż mają do spłacenia zaległości składkowe.
źródło: Kurier PAP