Powiatowe derby w Saltex IV lidze, Zamet o życie w Wykrotach

PA5_4288Przed nami bardzo ciekawa kolejka w Saltex IV lidze. Emocji po raz kolejnych nie zabraknie a szczególnie interesująco powinno być w Grębocicach, gdzie miejscowa Sparta podejmować będzie Stal Chocianów. Bardzo ważne spotkanie rozegra natomiast Zamet Przemków, który w Wykrotach o utrzymanie walczyć będzie z Piastem.

W dwudziestej pierwszej kolejce jako pierwsi na boiska wyjdą zawodnicy zespołów z Grębocic i Chocianowa. Jeszcze przed startem rundy rewanżowej faworytem z całą pewnością byliby goście, którzy jesienią byli objawieniem rozgrywek. Wiosna w wykonaniu podopiecznych Mirosława Wolana nie jest już tak dobra, a Stal czuje na plecach już oddech Sparty Grębocice i Orli Wąsosz. Gospodarze sobotniego starcia w 2017 roku tylko raz stracili punkty przegrywając z rezerwami Zagłębia. W czterech pozostałych spotkaniach zdobyli komplet punktów i przed własną publicznością będą chcieli wywalczyć komplet oczek. Swoją obecność na trybunach derbów powiatu polkowickiego zapowiedział już prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej i wiceprezes PZPN – Andrzej Padewski.

Emocji nie powinno zabraknąć również w pozostałych sobotnich meczach Saltex IV ligi z udziałem zespołów z naszego regionu. Czyhająca na potknięcie rywali Orla Wąsosz na własnym boisku będzie chciała przełamać swoją niemoc. Podopieczni Piotra Bolkowskiego w 2017 roku na wyjazdach zdobyli komplet dziewięciu punktów, zaś w Wąsoszu ponieśli dwie porażki. Teraz przed Orlą jednak szansa na przerwanie tej serii, bo zagra z jedenastym w tabeli GKS-em Wartą Bolesławiecką. Drużyna Krzysztofa Kaliciaka jak dotąd zdobyła tylko trzy punkty w tym roku i z całą pewnością nie będzie faworytem tego spotkania.

– Trudno jest powiedzieć czy nam się lepiej gra na wyjazdach. Wyniki może by o tym świadczyły, aczkolwiek mieliśmy dwa różne mecze u siebie z Bogatynią i liderem z Lubina. Chcemy wygrywać dla naszych kibiców i myślę, że zwycięstwo z Wartą byłoby najlepszym co mogłoby się nam zdarzyć. – mówi Piotr Bolkowski, trener Orli Wąsosz.

W ostatnim sobotnim meczu rezerwy Chrobrego udadzą się na spotkanie do Mirska. Obydwie drużyny w dwudziestu dotychczas rozegranych spotkaniach zdobyły po dwadzieścia osiem punktów i zwycięstwo któregoś z zespołów powinno go zadomowić w górnej połówce tabeli. Minimalnym faworytem wydają się być gospodarze, którzy w tym sezonie na własnym boisku potrafili już powstrzymać nawet rezerwy Zagłębia Lubin. Z całą pewnością jednak młodzież trenera Jarosława Helwiga nie odda meczu bez walki i będzie chciała wygrać swoje dziesiąte spotkanie w tym sezonie Saltex IV ligi.

Patrząc na tabelę to najciekawiej ze wszystkich spotkań XXI kolejki zapowiada się mecz w Jędrzychowicach, gdzie miejscowy Apis podejmować będzie lidera z Lubina. Podopieczni Andrzeja Turkowskiego w niedzielę będą chcieli przerwać dwie serię gospodarzy, którzy w tym sezonie nie przegrali jeszcze spotkania na własnym boisku a w tylko w 2017 roku nie ulegli żadnemu rywalowi w Saltex IV lidze. Pomimo tego podobnie jak w pozostałych spotkaniach zdecydowanym faworytem będzie Zagłębie i każdy inny rezultat niż wygrana rezerw będzie uznawana jako niespodzianka.

Bardzo ważne spotkanie dla losów walki o utrzymanie czeka nas w Wykrotach. Trzynasty w tabeli Piast podejmować będzie czternasty Zamet Przemków. W przypadku porażki gości ich byt w Saltex IV lidze będzie jeszcze bardziej zagrożony, choć… przemkowianie to zespół zdecydowanie silniejszy, niż jesienią. Z drugiej strony gospodarze tej wiosny przegrali tylko dwa mecze – z rezerwami Chrobrego i Zagłębia. Dlatego też ciężko wyrokować kto w tym meczu będzie faworytem, jednak jednego możemy być pewni. Remisem nikt w niedzielę się nie zadowoli.

– Nawet w tych meczach przegranych można było być zadowolonym z gry. Nie mamy skuteczności i nie umiemy sobie wypracować sobie takich sytuacji stuprocentowych, z których moglibyśmy zdobyć bramki. – analizuje problem swojego zespołu trener Zametu Wojciech Drożdż.

Na zakończenie tej kolejki Orkan Szczedrzykowice zagra u siebie Granicą Bogatynia. Podopieczni Eugeniusza Oleśkiewicza wciąż starają się trzymać dystans do liderującego Zagłębia, bo jak przekonuje m.in. Daniel Dudkiewicz zespół wciąż wierzy w dogonienie swojego rywala. Jednak aby tak się stało to z rywalami pokroju Granicy musi sobie radzić.

SOBOTA, 22 KWIETNIA:
15:00, Sparta GrębociceStal Chocianów
16:00, Włókniarz Mirsk – Chrobry II Głogów
16:00, Lotnik Jeżów Sudecki – AKS Strzegom
16:00, Nysa Zgorzelec – Karkonosze Jelenia Góra
17:00, Orla Wąsosz – GKS Warta Bolesławiecka

NIEDZIELA, 23 KWIETNIA:
11:00, Apis Jędrzychowice – Zagłębie II Lubin
16:00, Piast Wykroty – Zamet Przemków
17:00, Orkan Szczedrzykowice – Granica Bogatynia

Dodaj komentarz