TARGOSZYN. Mackiewicz: Stawiamy na młodzież

mackiewczPark Targoszyn to zespół, który w końcówce rundy jesiennej bardzo mocno postawił na swoich juniorów. Ze szkoleniowcem drużyny z grupy III legnickiej A-klasy rozmawialiśmy właśnie na temat młodzieży z jego klubu.

– Wyniki mogły być lepsze, bo mieliśmy dwadzieścia punktów a dziewięć nam gdzieś tam uciekło. Aczkolwiek obecnie stawiamy na naszą młodzież i ostatnie cztery czy pięć spotkań zagraliśmy czterema zawodnikami z rocznika 2000 a w bramce broni chłopaczek, który jest z 2001 roku. Uważam, że młodzież sprostała moim oczekiwaniom i uważam, że jeśli dobrze przepracujemy okres zimowy to powinniśmy na siódmej pozycji się spokojnie znaleźć. – mówi Marek Mackiewicz, trener Parku Targoszyn.

Szkoleniowiec Parku podkreśla, że w klubie postanowiono coraz odważniej stawiać na własną młodzież i na wiosnę najprawdopodobniej w Targoszynie zostanie tylko sześciu doświadczonych zawodników, a resztę będą tworzyć młodzieżowcy.

– Dwa lata temu awansowaliśmy do A-klasy. Zrobiliśmy pierwszą drużynę juniorów, gdzie na treningi przychodzi po dwadzieścia osób. Pierwszy rok w tych juniorach zakończyli na czwartym miejscu i po następnym roku założyliśmy drugi zespół trampkarzy i teraz tam trampkarzami dogramy do końca sezonu, bo już zimą chcę postawić w swoim zespole seniorskim na młodzież. – dodaje Mackiewicz.

W ostatnim czasie Dolnośląski Związek Piłki Nożnej postanowić zdjąć wymóg gry młodzieżowców w klubach. Według trenera Parku nie jest to dobra decyzja.

– Zadajmy sobie pytanie, czy to nie jest zabijanie przyszłości dla chłopaka, który chciałby gdzieś zaistnieć? Był nakaz zrobienia juniorów i jakbyśmy nie zrobili juniorów to byśmy musieli 3 000 złotych przeznaczyć na poczet jakiegoś klubu, który nie ma grupy seniorskiej. Ciekawe co zrobi teraz OZPN, bo uważam, że skoro nie ma obowiązku młodzieżowca to zespoły nie powinny płacić też po te 3 000 złotych innym klubom. – analizuje Marek Mackiewicz.

Dodaj komentarz