Kuźnia Jawor ma za sobą bardzo aktywny weekend. Podopieczni Marcina Dudka zagrali w nim dwa sparingi. Ze szkoleniowcem jaworzan rozmawialiśmy w przerwie sobotniego starcia z Karkonoszami Jelenia Góra.
Dudek jak dotąd może być zadowolony przede wszystkim z frekwencji na zajęciach, czyli tego co było bolączką, gdy szkoleniowcem Kuźni był Władysław Moroch.
– Trenujemy od dwóch tygodni i myślę, że przez te dwa tygodnie mogę być zadowolony, bo frekwencja dopisuje. Mam na treningach 20-22 zawodników, także jest bardzo optymistycznie. – mówi Marcin Dudek, trener Kuźni Jawor.
Jak podkreśla trener jaworzan jego zespół postawił sobie cel na cały rok, który będzie chciał zrealizować na boiskach okręgówki.
– Cel przed sezonem postawiliśmy sobie, żeby zakończyć sezon a nie rundę w czołówce tabeli. – podkreśla Dudek.
Kadra Kuźni wciąż nie jest zamknięta. Jaworski klub wciąż testuje zawodników z niższych klas rozgrywkowych, którzy mogą dołączyć do drużyny prowadzonej przez Marcina Dudka.
– Mamy jeszcze kilku zawodników, którzy przyszli z niższych lig i próbują swoich sił, ale ostateczna ocena zapadnie jeszcze w sierpniu. – kończy nowy trener Kuźni.