W niedzielę KGHM ZANAM Polkowice wygrało w bardzo ważnym pojedynku derbowym z rezerwami Zagłębia Lubin. Podopieczni Jarosława Pedryca na wyjeździe zwyciężyli 3:2 i są coraz bliżej wygrania III ligi dolnośląsko-lubuskiej.
– Zespół Zagłębia jest zespołem bardzo dobrym i widać to po wynikach na wiosnę. Także bardzo młodym i grającym szybką piłkę. Myślę, że tutaj chłopcy jednak się znają i wiedzieliśmy, gdzie możemy swoich szans do zdobycia bramek. Straciliśmy szybko tego gola po błędzie obrońcy, równie szybko udało się jednak odrobić stratę a potem zdobyć bramkę na 2:1. – mówił po meczu Jarosław Pedryc, trener KGHM ZANAM Polkowice.
Kluczowym momentem spotkania wydaje się być piękna bramka zdobyta przez Wojciecha Galasa w 50. minucie, o czym przekonywał sam szkoleniowiec.
– Bramka zdobyta na 3:1 na początku drugiej połowy ułożyła mecz. Piękne trafienie Wojtka Galasa pozwoliła nam na to, że mogliśmy zagęszczać własne pole karne, własną połowę i grać kontrami. – dodawał Pedryc.
Polkowiczanie na trzy kolejki przed końcem są liderem III ligi, jednak na razie nie myślą o jej wygraniu. By tak się stało chcą wygrywać każdy kolejny mecz.
– Naszym celem od początku było to, by utrzymać się w nowej trzeciej lidze. Ten cel już osiągnęliśmy, a w szatni mamy swój cel, którym jest wygrana każdego kolejnego meczu i na tym chcemy się koncentrować. – podkreśla trener KGHM ZANAM Polkowice.
Szkoleniowiec polkowickiego zespoły zapytany, czy ich ostatni rywal, czyli lubinianie utrzymają się w III lidze odpowiedział bez najmniejszego zawahania.
– Myślę, że tak nie będzie, bo są jeszcze trzy kolejki gdzie zespoły grają między sobą i jestem spokojny, że Zagłębie utrzyma się w 3 lidze. – zaznacza Jarosław Pedryc.