LEGNICA. Początek marszu PO władzę

Maciej KupajChoć wybory samorządowe dopiero późną jesienią, w Legnicy już rozpoczęła się kampania wyborcza. Zainaugurował ją poseł Platformy Obywatelskiej Robert Kropiwnicki. W zeszłym tygodniu polityk skrytykował władze miasta, którym od dwóch dekad rządzi lewica.

Zaczęło się od krytyki pomysłu SLD na powrót do 49 województw. – To tęsknota za PRL! – stwierdził krótko legnicki parlamentarzysta, który dodał, że Legnica nie skorzystała na reformie administracyjnej, wprowadzonej w 1999 roku, ponieważ od kilkunastu lat jest źle zarządzana.

Po tygodniu milczenia, rzecznik prasowy lokalnych struktur PO rozesłał stanowisko, z którego wynika, że finanse Legnicy są w dramatycznej sytuacji, czego następstwem ma być odkładanie ważnych inwestycji. Maciej Kupaj wspomina o braku trzeciej przeprawy mostowej i wydłużającym się remoncie ul. Jaworzyńskiej.

– Zarówno wartościowo, jaki i w przeliczeniu na jednego mieszkańca, wydatki inwestycyjne w Legnicy są najniższe z miast powiatowych w naszym województwie – alarmuje Kupaj i wylicza, że w ciągu czterech lat wyniosły zaledwie 192 mln zł, podczas gdy w dużo mniejszej Jeleniej Górze aż 313,3 mln zł, a w Wałbrzychu 413,1 mln zł.

Rzecznik prezydenta Legnicy, Arkadiusz Rodak, nie chce komentować oświadczenia wydanego przez działaczy Platformy, dając do zrozumienia, że należy je brać na karb kampanii wyborczej.

JOM

Dodaj komentarz