23-letni głogowianin wpadł w ręce policji podczas próby ucieczki ze skradzionym towarem. Mężczyzna ma na swoim koncie szereg kradzieży i włamań. Został objęty dozorem policyjnym i zakazem opuszczania miejsca zamieszkania w godzinach nocnych.
Na jednej z głogowskich ulic policyjny patrol zauważył dobrze znanego 23-latka, który wychodził ze sklepu z torbą wypakowaną towarami.
– Mężczyzna ten był już wielokrotnie zatrzymywany w związku z kradzieżami i włamaniami oraz posiadaniem narkotyków. Na widok policjantów próbował uciekać. Miał ku temu powód. W torbie jak się okazało, miał skradziony towar o wartości ponad siedmiuset złotych – mówi Bogdan Kaleta z głogowskiej policji.
23-latek został zatrzymany. Głogowianin ma na swoim koncie szereg przestępstw.
– Mężczyzna przyznał się do kilkunastu kradzieży i włamań na terenie Głogowa. W sumie usłyszał dziewiętnaście takich zarzutów dotyczących przestępstw, których dopuścił się w okresie od końca kwietnia do połowy lipca – informuje oficer prasowy komendy policji.
Straty, które spowodował to blisko 7,500 złotych. Za postawione zarzuty grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia.
Policja wystąpiła z wnioskiem do prokuratury o tymczasowy areszt. 23-latek objęty został dozorem policyjnym oraz zakazem opuszczania miejsca zamieszkania w godzinach od 21.00 do 06.30.