Zasnął w trakcie kradzieży. Obudzili go policjanci

Fot. Policja Legnica

Ciężka praca popłaca? Ten złodziej przekonał się, że stara prawda nie musi mieć zastosowania w przestępczej działalności. 35-latek włamał się do przyczepy kempingowej i chciał wynieść z niej metalowy grzejnik. Sęk w tym, że zmęczył się procederem i… zasnął na kanapie.

Zaczęło się od zgłoszenia, jakie legniccy policjanci otrzymali od właściciela przyczepy kempingowej. Mężczyzna przekonywał, że ktoś włamał się do jego przyczepy zaparkowanej przy ul. Sudeckiej. Na miejsce ruszyli funkcjonariusze, którzy zastali tam właściciela. Ten poinformował ich, że szyba z tyłu przyczepy została wybita, a wewnątrz… na kanapie śpi młody mężczyzna.

– Policjanci zbudzili mężczyznę, który po chwili oświadczył, że wybił szybę w przyczepie, jedynie po to, aby się w niej przespać. Wewnątrz kempingu porozrzucane były rzeczy oraz wyrwany został z wnętrza ściany metalowy grzejnik, który sprawca przyszykował sobie do kradzieży. Mężczyzna najprawdopodobniej zmęczony tym przestępczym procederem zasnął i obudził się dopiero, kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce – relacjonuje Jagoda Ekiert, rzecznik prasowy KMP w Legnicy.

Przemęczonym złodziejem okazał się 35-letni mieszkaniec Legnickiego Pola. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Okazało się, że jest poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości i czeka go ponad dwuletnia odsiadka.

– Mężczyźnie został przedstawiony zarzut zniszczenia mienia i kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy. Grozi mu teraz kara do 15 lat pozbawienia wolności – informuje mł. asp. Ekiert.

Dodaj komentarz