Już po raz ósmy ruszyła akcja „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”, polegająca na pomocy naszym rodakom mieszkającym na Ukrainie i sprzątaniu tamtejszych polskich cmentarzy. W humanitarne przedsięwzięcie włączyli się studenci Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Witelona w Legnicy, którzy już wyruszyli na wschód.
W poprzednich latach uczestnicy akcji sprzątali mogiły dziadów i pradziadów na cmentarzach m.in. w Drohobyczu, Bohorodyczynie, Tuligłowach, Podhajcach Moczulance na Wołyniu, Berdyczowie, Lubarze, Żytomierzu czy Brzeżanach. W tym roku celem wyjazdu jest Śnitkow, za Tarnopolem.
– Przy pracach porządkowych i rekonstrukcjach pracują każdego roku uczniowie, nauczyciele dolnośląskich szkól oraz studenci. Na ratunek czeka jeszcze 46 cmentarzy na dzisiejszej Ukrainie, udokumentowanych i opisanych – informuje Mirosław Szczypiorski, rzecznik prasowy legnickiej PWSZ. – Studenci-wolontariusze, którzy zgłosili się na wyjazd, mają zapewniony darmowy dojazd, zakwaterowanie na polskich plebaniach i wyżywienie. Opiekunem grupy wyjazdowej z ramienia uczelni jest mgr Dariusz Stefaniak – dodaje.
Wyjazd dolnośląskiej społeczności akademickiej ma także inny cel. To przekazanie darów, które były zbierani w murach szkoły od 27 maja do 11 czerwca(Studenci PWSZ pomagają Kresowiakom). Dla potrzebujących zebrano żywność o długim terminie ważności, środki opatrunkowe, higieniczne i czystości oraz artykuły szkolne czy zabawki. Ale na tym nie koniec – w ramach zbiórki jej koordynatorzy zebrali prawie 1 tys. zł, które już trafiły na konto Fundacji Studia Wschód. Do inicjatywy przyłączyły się władze i pracownicy uczelni, jej studenci oraz Stowarzyszenie „Wspólnota Akademicka”.
