Etiuda teatralno-filmowa pt. „Co mi chcesz powiedzieć”, przygotowana przez polkowicką grupę teatralną, zakończyła działania w ramach V edycji Polkowickiej Kampanii Społecznej „Inni? Obcy? Tacy sami”. Jej symbolem jest słonecznik.
– Na naszych zajęciach pokonujemy lęki, które nas ograniczają, przełamujemy bariery – mówiła Katarzyna Kaźmierczak, psychoterapeutka, aktorka Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy. – Terapia przez sztukę daje możliwość rozmowy, spotkania, wymiany doświadczeń. To wszystko pozwala radzić sobie z problemami i my to od kilku lat skutecznie robimy – dodaje.
Przypomnijmy, że w tym roku program realizowany był też w polkowickich szkołach. Zajęcia dotyczyły depresji, czyli tzw. czarnego psa. Tak o tej chorobie cywilizacyjnej napisał Matthew Johnstone w książce „Mój czarny pies Depresja” prowadząc czytelników poprzez meandry swojej choroby, którą nazwał właśnie Czarnym Psem.
Młodzież przygotowała filmik o depresji. Były też związane z nią scenki teatralne. Psychiatra Jacek Jazy opowiadał o tym, jak trudno radzić sobie z depresją i jak ją rozpoznać.
– Nasze ciało samo podpowiada nam, byśmy się zastanowili nad swoim życiem – mówił doktor Jazy. – Te wszystkie objawy somatyczne, takie jak zmęczenie, problemy ze snem, utrata zdolności koncentracji, podwyższone ciśnienie są niczym innym jak objawem problemów, które są w głowie. Niestety, często jest tak, że do psychologa czy psychiatry trafiają pacjenci po wizytach u wielu innych specjalistów. Leczenie depresji jest trudne i długotrwałe. Należy pamiętać o tym, że nie ma tabletek szczęścia. Leki, nawet te najnowszej generacji pomagają w tym, że można biorąc je normalnie funkcjonować, ale problem zostaje i jego rozwiązanie poprzez tabletki jest niemożliwe. Bardzo dobrze, że w Polkowicach o problemach psychicznych zaczyna się mówić już w wieku szkolnym. Świadomość oraz umiejętność rozpoznawania tych zjawisk ma ogromne znaczenie – podkreślił.
Kampania Społeczna „Inni? Obcy? Tacy sami.” finansowana jest z gminnego Programu Promocji Zdrowia Psychicznego.
– Nasi specjaliści przez cały rok pomagają osobom z problemami zdrowia psychicznego pokonać te zaburzenia i umożliwiają im normalne życie – dodała Mariola Kośmider, dyrektor Polkowickiego Centrum Usług Zdrowotnych. – Nierzadko są to osoby po hospitalizacji, które potrzebują więcej czasu na powrót do normalnego funkcjonowania, również zawodowego. Program wypełnia lukę pomiędzy warunkami szpitalnymi a naturalnym życiem w społeczeństwie.
Fot. UG Polkowice
