Frantisek Sisr zajął trzecie miejsce ostatniego etapu Czech Cycling Tour, a jego klubowy kolega Leszek Pluciński zakończył 4-dniowe zmagania tuż za podium.
Ostatniego dnia czeskiej rywalizacji kolarze mieli do pokonania prawie 148-kilometrowy dystans z Ołomuńca do Dolan. Do ucieczki dnia załapał się Adrian Kurek. Oderwał się on wraz pięcioma innymi kolarzami, ale peleton nie miał zamiaru ich odpuścić. Trzymał dystans do uciekinierów na poziomie ok. 2:30 przez większość etap.
Grupka Kurka została skasowana na przedostatniej rundzie wokół Dolan i wtedy też na czoło wysunęli się jego koledzy z pomarańczowych stronach. Ustawili swój pociąg, by wyprowadzić sprintera, Frantiska Sisra do dogodnej pozycji na finiszu. Ten odwdzięczył się zajmując na mecie trzecie miejsce. Wygrał Filippo Fortin, a drugi był Andrea Guardini.
W grupie zasadniczej zameldował się najwyżej sklasyfikowany kolarz CCC Sprandi Polkowice, Leszek Pluciński. Zapewnił sobie w ten sposób utrzymanie wysokiej, czwartej pozycji w generalce. Triumfował Riccardo Zoidl.
Miejsca zajęte przez zawodników CCC Sprandi Polkowice na 4. etapie Wyścigu dookoła Czech: Frantisek Sisr (3), Patryk Stosz (8), Leszek Pluciński (27), Paweł Bernas (61), Kamil Małecki (66), Mateusz Taciak (75), Adrian Kurek (96).
Klasyfikacja generalna: Leszek Pluciński (4), Patryk Stosz (16), Kamil Małecki (34), Paweł Bernas (41), Mateusz Taciak (43), Frantisek Sisr (65), Adrian Kurek (66).
Fot. CCC Team via Facebook
