Przyszedł w sprawie pracy, a wyszedł ze skradzioną gotówką

zdj. archiwalne

20 tysięcy złotych ukradł 32-latek wykorzystując nieuwagę właściciela jednej z  głogowskich firm. Mężczyzna może teraz trafić do więzienia nawet na pięć lat.

32-letni mieszkaniec powiatu wschowskiego do biura jednej z głogowskich firm przyszedł w sprawie pracy.

Mężczyzna nie wzbudzał początkowo żadnych podejrzeń.

– Wykorzystując późniejszą nieobecność właściciela oraz nieuwagę pracowników wszedł do pomieszczenia, z którego zabrał pieniądze. Mężczyzna nie przyznał się do winy – mówi Łukasz Szuwikowski z głogowskiej policji.

Za kradzież grozi mu kara od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.

Dodaj komentarz