Koszykarki CCC Polkowice doznały drugiej porażki z rzędu w obecnych rozgrywkach Basket Ligi Kobiet. Tym razem podopieczne trenera Marosa Kovacika uległy w Bydgoszczy wicemistrzyniom Polski, zespołowi Artego. Pojedynek trzymał w napięciu do ostatnich sekund.
To spotkanie określane było mianem hitem 12. kolejki koszykarskiej ekstraklasy kobiet, wszak spotkały się dwie najlepsze drużyny zarówno poprzedniego jak i obecnego sezonu. Przypomnijmy, że to właśnie Artego Bydgoszcz i CCC Polkowice rywalizowały ze sobą podczas ostatnich finałów. Seria ta zakończyła się pewnym zwycięstwem polkowiczanek 3:0, a tym samym drugim w historii klubu mistrzostwem Polski.
Początek dzisiejszego starcia zdecydowanie należał do gospodyń, które bardzo szybko objęły wysokie prowadzenie, a pierwszą kwartę zakończyły pewnym zwycięstwem 26:10. W drugiej odsłonie role na boisku się odwróciły. Przyjezdne zagrały wręcz koncertowo w tej części gry, zdobywając 15 punktów z rzędu i nie tracąc żadnego. Na trzy minuty przed zakończeniem pierwszej połowy tablica wyników wskazywała remis 33:33. Ostatecznie do szatni w nieco lepszych nastrojach wychodziły bydgoszczanki, które utrzymały niewielką, bo zaledwie 2-punktową, przewagę (40:38).
Po zmianie stron gra się bardzo wyrównała i żaden zespół nie potrafił wypracować sobie bezpiecznej przewagi. Przed decydującą partią podopieczne Tomasza Herkta prowadziły różnicą czterech „oczek” (54:50). Ostatnie 10 minut zakończyło się remisem po 18, a to oznacza, że wicemistrzyniom Polski udał się rewanż za porażkę w finałach. Koszykarki Artego pokonały CCC Polkowice 72:68.
W szeregach CCC bardzo słabe wsparcie dały zawodniczki z Polski, które łącznie zdobyły w meczu tylko trzy punkty. Ich autorką była Dominika Owczarzak.
Artego Bydgoszcz – CCC Polkowice 72:68 (26:10, 14:28, 14:12, 18:18)
Artego: Szott-Hejmej 16 pkt., Morrison 15, McBride 11, Międzik 8, Hornbuckle 8, Radocaj 6, Stankovic 6, Poboży 2, Kocaj, Kuczyńska, Niedziółka.
CCC: Kaltsidou 21 pkt., Fagbenle 17, Hayes 13, Leedham 6, Thomas 4, Kizer 4, Owczarzak 3, Gajda, Kaczmarczyk, Tyszkiewicz, Puss.
Fot. ilustracyjne
