Polkowice: Zniesienie podatku od nieruchomości. Czyj to pomysł?

Kilka dni temu burmistrz Polkowic zapowiedział zniesienie podatku od nieruchomości od osób fizycznych. Przedstawiciele dwóch komitetów startujących w wyścigu do ratusza przypominają, że ten pomysł pojawił się już wcześniej, w ich kampanii wyborczej.  

Zniesienie podatku od nieruchomości od osób fizycznych burmistrz Polkowic zapowiedział podczas spotkania z mieszkańcami Kaźmierzowa, w zeszłym tygodniu.

– Koszty życia nieubłaganie rosną, staramy się pomagać polkowiczanom tam, gdzie jest to najbardziej konieczne i tam, gdzie możemy to zrobić – mówił Wiesław Wabik. – Niedawno przyjęliśmy gminny program dopłat do leków. Teraz przyszedł czas na pomoc w postaci zniesienia podatku od nieruchomości osób fizycznych.

Jak wyliczono, rocznie z tytułu tego podatku do gminnej kasy wpływa około 3,5 miliona złotych (77 groszy za metr kw. od budynku mieszkalnego).

Tymczasem polkowicka opozycja w kampanii wyborczej, koniec podatku od nieruchomości odbiera jako swój pierwszy sukces. Pomysł ten pojawił się już wcześniej w kampanii wyborczej w propozycjach komitetów Lepsze Polkowice oraz Prawo i Sprawiedliwość.

 – Polkowickiej władzy zaczyna palić się grunt pod nogami – komentuje Łukasz Puźniecki, kandydat Lepszych Polkowic na burmistrza. – Realizacja pomysłów konkurencji zaczyna przypominać desperackie próby odbudowania zaufania do ekipy rządzącej Polkowicami, która nie była w stanie przez ostatnie 25 lat zrealizować takich pomysłów, jak zniesienie podatku od nieruchomości. W Lubinie podatek ten zniesiono już 2012 roku.

– Jestem bardzo szczęśliwy, że obecne władze realizują program przedstawiony przez Prawo i Sprawiedliwość – dodaje polkowicki radny Wojciech Marciniak, kandydat PiS na burmistrza. – Zapraszam do korzystania z Przepisu na Polkowice, gdzie jest więcej porad o tym, jak zarządzać miastem. Można śmiało z nich korzystać.

Niebawem projekt uchwały w sprawie zapowiedzianego przez burmistrza Wabika zniesienia podatku od nieruchomości od osób fizycznych ma trafić do radnych miejskich.

Wybory samorządowe odbędą się 21 października.

Fot. UR

  1. Radzę czytać do końca to co napisał PIS, bo wielkimi literami napisali „Zlikwidujemy”, a przeczytajcie, że w punkcie trzecim programu jest „obniżymy”, a obniżyć to nie to samo co zlikwidować. Właśnie tak pis nas nabiera. Pomysły podobne, ale jednak diabeł tkwi w szczegółach.

Dodaj komentarz