Pożar w bloku przy ul. Hubala 20 został zgłoszony przed godz. 13. Jak nam powiedziała dyżurna polkowickiej straży pożarnej, paliły się drzwi pustostanu na ostatnim piętrze budynku.
– Było silne zadymienie – dodała.
Mieszkańcy sąsiednich lokali opuścili budynek. Strażacy oddymili klatkę schodową. Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej podpalenie. W tym bloku komunalnym jest sporo pustych mieszkań, ponieważ ma być on remontowany i lokatorzy – stopniowo – przenoszeni są do innych lokali. Wciąż jednak przebywają tam rodziny.
– Tu ciągle się coś dzieje – usłyszeliśmy od jednej z mieszkanek. – Jak nie policja, to pogotowie albo straż…
UR
Kiedy w końcu ten blok zostanie wysiedlony? Codzienne libacje na klatkach przed Hubala 20, pod fontanną, rozchodzą się nawet na okoliczne bloki, piją po placach zabaw i zaczepiają ludzi tekstem „brakuje nam 50 groszy”. Kiedy władza zrobi coś z tą patologią? Gdzie jest monitoring? Gdzie służby porządkowe? Dlaczego nikt ich nie karze? W innych krajach to pomarańczowa kamizelka, miotła w rękę i sprząta taki miasto w ramach zadośćuczynienia. A u nas piją na umór.