Pocztówka z legnickich Piekar

Mniej więcej taki widok (na fot.) mieli ostatnimi wieczorami mieszkańcy Piekar C w Legnicy. W sprawie kolejnej już awarii ulicznego oświetlenia zwrócili się do nas. – Ciemności takie, że strach wychodzić z domu. Tylko czekać na tragedię – grzmiał jeden z nich za pośrednictwem portalu społecznościowego Facebook.

Dziś – jak zapewniają przedstawiciele Zarządu Dróg Miejskich – usterka jest już tylko wspomnieniem, ale w ciągu ostatnich dni na ulicach jednego z największych legnickich osiedli rzeczywiście panował mrok. Wczoraj wieczorem pracownicy wrocławskiej firmy Elektrotim, która opiekuje się urządzeniami należącymi do gminy, zlokalizowali usterkę i wielokrotnie włączali oświetlenie, by znów wyłączać je na czas prac serwisowych. Udało się, jednak wcale nie musi to oznaczać końca problemów.

– Niestety na terenie osiedla kable w trakcie jego budowy zostały zbyt płytko położone. Awarii już nie ma, a oświetlenie działa, może jednak dojść do uszkodzenia kabli w innym miejscu i historia się powtórzy. Mam nadzieję, że przez jakiś czas będziemy mieć spokój – tłumaczy Andrzej Szymkowiak, dyrektor ZDM-u.

Przypomnijmy, że o awarii oświetlenia na Piekarach pisaliśmy też we wrześniu TUTAJ. – Awaria nie została jeszcze usunięta, trwają poszukiwania miejsca, w którym kabel uległ uszkodzeniu. To żmudna procedura, dlatego prosimy mieszkańców o cierpliwość, bo nie jesteśmy w stanie przyspieszyć tego procesu. Do zadania zostali przydzieleni już dodatkowi pracownicy – przekonywał wtedy Marek Kozak, inspektor nadzoru ds. elektrycznych ZDM.

Dodaj komentarz