W legnickim Ratuszu powstał plan przebiegu tras rowerowych w mieście. Dziś cykliści mogą korzystać z 33 kilometrów oznakowanych dróg, ale koncepcja przewiduje stworzenie kolejnych 103 km.
Opracowanie ma służyć rozwojowi legnickiej sieci rowerowej, będzie bowiem uwzględniane w trakcie planowania szczegółów drogowych inwestycji w najbliższych latach. Miasto wydało na stworzenie dokumentu 35 tys. zł.
– Realizacja koncepcji rozwoju legnickiej sieci rowerowej to przedsięwzięcie na lata – zapowiada prezydent Tadeusz Krzakowski. – Ale dziś mamy jego skonkretyzowaną wizję. Do przedstawionych w dokumencie założeń i rozwiązań trafiły już uwagi i wnioski jednostek miejskich oraz wydziałów merytorycznych. Odbędą się jeszcze spotkania konsultacyjne ze środowiskami rowerzystów i mieszkańcami miasta, a dokument trafi też do zapoznania się z nim przez miejskich radnych – podkreśla.
Urzędnicy liczą, że przyjęcie koncepcji ma docelowo przynieść wzrost ruchu rowerowego i poprawę jego bezpieczeństwa, podnieść atrakcyjność turystyczną miasta, pomóc w ograniczeniu hałasu i emisji trujących gazów oraz obniżyć koszty utrzymania infrastruktury.
– Jest to dokument planistyczny, który powinien być rozwijamy wraz z rozwojem przestrzennym i technologicznym miasta oraz poddawany ewaluacji i aktualizacji nie rzadziej, niż co dziesięć lat – zauważa Arkadiusz Rodak, rzecznik prasowy prezydenta Legnicy.
Jak wynika ze statystyk, w Legnicy są dziś 33 kilometry oznakowanych ścieżek rowerowych i siedem nieoznakowanych tras. Do dyspozycji zwolenników dwukołowców są też szlaki rekreacyjne: Czarnej Wody, Bitwy 1241 roku, Doliny Kaczawy i Rowerowa Obwodnica Legnicy. Zapisy opracowania przewidują, że w najbliższych latach w mieście powstaną kolejne trasy dla cyklistów. Konkretnie – 103 kilometry.
Urzędnicy nie kryją zadowolenia z zakończenia prac nad dokumentem. Zdają sobie jednak sprawę, że realizacja jego zapisów będzie niezwykle kosztowna.
– Wdrożenie tej koncepcji wiązać się będzie z uruchomieniem poważnych inwestycji, gdyż koszt wykonania jednego metra kwadratowego przy drodze jednokierunkowej o szerokości 1,5 m wynosi ok. 250 zł, czyli kilometr trasy może kosztować 375 tysięcy zł. Jeśli droga będzie dwukierunkowa o szerokości 2 metrów, to jej kilometr jest wart pół miliona – wylicza Rodak.
