Piłkarskie kluby: Czujemy się oszukani przez związek!

Jeszcze nie zdążył wystartować sezon 2017/2018 w piłkarskich niższych ligach, a już na Okręgowy Związek Piłki Nożnej w Legnicy spłynęła fala krytyki. Tradycyjnie już za nietransparentne działania w stosunku do zrzeszonych klubów.

Tym razem w związku doszło do kuriozalnej sytuacji, w której postanowił zmienić nazwę ligi młodzieżowych, by zwiększyć opłaty dla poszczególnych klubów. Co więcej o takiej decyzji poszczególne zespoły nie zostały oficjalnie poinformowane, a dowiedziały się o tym… dostając po prostu wyższą fakturę. Dla funkcjonowania poszczególnych drużyn zmiany są bardzo dotkliwe, ponieważ w niektórych przypadkach oznacza, że kluby będą musiały nawet potroić swoje wydatki na sędziów w grupach młodzieżowych. Niewykluczone, że takie „zagrywki” Okręgowego Związku Piłki Nożnej mogą nie wytrzymać również włodarze poszczególnych gmin, które w zdecydowanej większości finansują kluby.

Niestety to nie jest jedyna negatywna informacja ostatnich dni, ponieważ paniczne szukanie pieniędzy przez OZPN w Legnicy dotknął także wszystkie dorosłe zespoły. Wszystko dlatego, że pomimo wcześniejszych ustaleń związek zobligował kluby do wpłaty w jednej transzy za e-Delegacje, choć na początku roku ustalenia były całkiem inne (płatność w czterech częściach).

Mnożące się problemy z Okręgowym Związkiem Piłki Nożnej w Legnicy już teraz sprawiają, że część klubów jest już niemal pewna przenosin do jeleniogórskiego OZPN. – Cztery kluby w przyszłym sezonie zamienią Legnicę na Jelenią Górą. – mówi nam jeden z prezesów klubów. Niewykluczone, że prezes OZPN – Maria Kajdan widząc jak duże jest oburzenie klubów zmieni jednak zdanie, jednak z całą pewnością niesmak pozostanie. Tym bardziej, że po raz kolejny zarząd podejmował decyzje bez jakichkolwiek konsultacji z klubami. O przewrót będzie trudno, ponieważ aby zwołać Nadzwyczajny Zjazd Wyborczy Okręgowego Związku Piłki Nożnej poprzeć go musiałyby 2/3 klubów zrzeszonych w OZPN, a na to chyba wciąż nie ma co liczyć…