Kwadrans po północy, w sylwestrową noc, polkowiczanie i ich goście będą mogli obejrzeć w Centrum Piknikowym pokaz fajerwerków. Być może po raz ostatni, bo w przyszłym roku w niebo mogą „wystrzelić” lasery. O tym jednak zdecydują mieszkańcy.
Jak tłumaczą władze gminy, „umowa na pokaz fajerwerków została zawarta jeszcze przed wyborami samorządowymi i zerwanie jej w tym momencie byłoby nierozsądne z uwagi na kary umowne”. Pokaz rozpocznie się o kwadrans po północy.
– Apelujemy do mieszkańców, którzy będą w tę wyjątkową noc odpalać fajerwerki na własną rękę, by robili to rozsądnie, biorąc pod uwagę to, że nasi czworonożni przyjaciele podczas odpalania fajerwerków cierpią – przypomina Roman Tomczak, rzecznik Urzędu Gminy Polkowice. – Jeśli już musimy, róbmy to rozsądnie i niezbyt długo.
Z kolei, Straż Miejska przypomina, że fajerwerki można odpalać tylko w Sylwestra i Nowy Rok. Jeśli ktoś robi to w innych dniach musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi.
Decyzję o tym, w jaki sposób polkowiczanie cieszyć się będą z nadejścia roku 2020 burmistrz gminy zamierza zostawić im samym.
– To mieszkańcy zdecydują, czy chcą pokazu fajerwerków, czy też pokazu laserowego – mówi Łukasz Puźniecki.
Fot. Pixabay
