Najpierw uratowali mu życie, później posłali za kraty

Do legnickiej izby wytrzeźwień trafił mieszkaniec Zamienic, którego policjanci znaleźli na poboczu drogi w jego rodzinnej wsi. Stróże prawa sugerują, że ich interwencja mogła uratować życie mężczyzny. Ten raczej jednak nie zechce im podziękować.

Policjanci z Chojnowa otrzymali zgłoszenie w sprawie mężczyzny leżącego na poboczu drogi we wsi Zamienice. – Funkcjonariusze patrolując i oświetlając pobocze wskazanego odcinka drogi w pewnym momencie zauważyli leżącego mężczyznę. Był on kompletnie pijany, niekomunikatywny oraz nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Policjanci w trosce o jego bezpieczeństwo zawieźli go do Miejskiej Izby Wytrzeźwień w Legnicy – relacjonuje Jagoda Ekiert, rzecznik prasowy KMP w Legnicy.

Następnego dnia policjanci wrócili do 43-latka, by ustalić jego dane. Okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez sąd, by odsiedzieć wyrok 2 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności.

– Mężczyzna został umieszczony w policyjnym areszcie i wkrótce zostanie przewieziony do zakładu karnego, gdzie odbędzie wcześniej zasądzoną karę – informuje mł. asp. Ekiert.

Dodaj komentarz