Rondo przy Wojska Polskiego zbudowano z myślą o mającej powstać obok galerii i osiedlu TBS. Od kilku dni skrzyżowanie ma już oficjalną nazwę – Rondo Artylerzystów.Urzędnicy wyznaczyli przejścia dla pieszych i chodniki. Pojawił się jednak pewien problem…
Nadanie nazwy nowemu rondu przy ulicy Wojska Polskiego odbyło się bardzo uroczyście – przy wojskowej asyście pocztów sztandarowych i przedstawicieli samorządów. Przyszło też kilku mieszkańców pobliskich wieżowców, którzy wraz z otwarciem ronda zaobserwowali niebezpieczne zachowania kierowców.
– Jak nikt nie widzi to wjeżdżają sobie z parkingu przez trawnik prosto na rondo – mówi jedna z mieszkanek.
O problemie słyszeli już miejscy urzędnicy. Już wkrótce na nielegalnym skrócie staną wysokie na ponad trzy metry pergole.
– Będziemy chcieli w drugim kwartale tego roku zamontować po zewnętrznej stronie ronda taki układ roślinny wraz z pergolami, które zostaną obsadzone pnączami, tak żeby odizolować tę część ronda od mieszkańców i od wieżowców – tłumaczy Piotr Poznański, zastępca prezydenta Głogowa.
Rondo Artylerzystów i nowa ulica gen. Bema to wspólna inwestycja miasta i prywatnego inwestora, która kosztowała ponad 10 milionów złotych.
