Funkcjonariusze górowskiej komendy i leśniczy Nadleśnictwa Góra Śląska odnaleźli wrocławiankę, która zgubiła się w lesie. Wczoraj Komendant Powiatowy Policji w Górze komisarz Krzysztof Cichla podziękował leśniczemu za nieocenioną pomoc.
Alarmujące zgłoszenie dyżurny górowskiej komendy otrzymał w minioną sobotę, tuż przed godz. 17.
– Kobieta zgłosiła, że będąc na grzybach zagubiła się w lesie – informuje podkomisarz Agnieszka Połczyk, oficer prasowy KPP w Górze. – Dodała, że chodzi już od wielu godzin i zaczyna się martwić, ponieważ nie wie, gdzie się znajduje.
Dyżurny wypytał kobietę, którędy wchodziła do lasu i co widzi wokół siebie. Ta odpowiedziała, że jest mieszkanką Wrocławia i nie zna tych okolic, ale dodała, że stoi przy słupku z numerami.
– Dyżurny ustalił, że są słupki sygnalizacyjne wyznaczające granice oddziałów leśnych, a podane numery wskazują ich dokładną lokalizację – dodaje Agnieszka Połczyk. – Skontaktował się telefonicznie ze Strażą Leśną, która wskazała trzy możliwe leśnictwa, na terenie których może przebywać kobieta.
Jeden z leśniczych potwierdził, że zna rejon wskazany przez wrocławiankę i zobowiązał się, że ją odnajdzie. Czas naglił, bo zbliżał się zmierzch, a dodatkowo zagubiona grzybiarka znajdowała się w okolicach bagien.
– Leśniczy dojechał w okolice lasu, następnie pieszo dotarł do wystraszonej kobiety – dodaje Połczyk. – Cała i zdrowa wróciła do domu.
Komendant Powiatowy Policji w Górze kom. Krzysztof Cichla, w obecności Nadleśniczego Tomasza Multańskiego, podziękował leśniczemu za okazaną pomoc i zaangażowanie w akcji.
Fot. KPP Góra
