Jaworzanin z premedytacją udusił ciężarną partnerkę (WIDEO)

Koniec śledztwa w sprawie bulwersującej zbrodni, do której doszło na początku tego roku w Jaworze. Spodziewająca się dziecka kobieta została uduszona szalikiem przez swego partnera. Jedną z przyczyn zabójstwa okazała się chorobliwa zazdrość mężczyzny.

Prokuratura Rejonowa w Jaworze o dokonanie zbrodni oskarżyła 35-letniego Zbigniewa K. Mężczyzna odpowie wkrótce przed Sądem Okręgowym w Legnicy. Za zabójstwo partnerki grozi mu kara od ośmiu lat więzienia do dożywotniego pozbawienia wolności.

Oskarżony wcześniej był karany miedzy innymi za rozbój. Za zbrodnię odpowie więc w warunkach tzw. recydywy.

Zbigniew K. zadomowił się w mieszkaniu komunalnym swej partnerki. Wiadomo, że był wobec niej agresywny. 31-letnią Iwonę K. często popychał, wyzywał i naruszał jej nietykalność cielesną. Jednym z motywów działania oskarżonego była zazdrość o konkubinę.

W nocy z 16 na 17 stycznia mężczyzna pił alkohol w towarzystwie kolegi. Po wyjściu znajomego z mieszkania zaczął się kłócić z partnerką. Podczas awantury chwycił za szalik i udusił kobietę. Jej ciało położył na łóżku i przykrył kocem. Narzędzie zbrodni nieumiejętnie ukrył w śmieciach. Następnie chodził po Jaworze wmawiając znajomym ciężką chorobę konkubiny. Kłamał, że została odwieziona do szpitala w Legnicy. Wreszcie, podczas rozmowy z krewnym, wyznał całą prawdę.

– Przesłuchany w charakterze podejrzanego mężczyzna przyznał się do popełnienia czynu i złożył wyjaśnienia – informuje Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Pomimo że w chwili zbrodni był pod wpływem alkoholu, zdaniem psychiatrów nie miał ograniczonej poczytalności i doskonale wiedział, co robi. Miał też pełną świadomość, że morduje ciężarną kobietę.

Jak potwierdza Lidia Tkaczyszyn, na jakieś dwa miesiące przed tragedią oboje informowali znajomych, że Iwona K. spodziewa się dziecka. Potwierdziła to także sekcja zwłok kobiety.

Zbigniew K. został zatrzymany w mieszkaniu, w którym pozostawił ciało partnerki. Kiedy do drzwi zapukali policjanci, również znajdował się pod wpływem alkoholi i narkotyków. Na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w Jaworze, od tamtej chwili przebywa w areszcie.

FOT. KPP JAWOR

Dodaj komentarz