W meczu na szczycie grupy III legnickiej A-klasy Skora Jadwisin na własnym boisku przegrała z KS-em Męcinka 0:2. Dla gospodarzy była to już czwarta porażka w tym sezonie, dlatego też wydaje się, że losy awansu do klasy okręgowej zostały już rozstrzygnięte.
– Męcinka była lepszym zespołem a my nie graliśmy w pełnym składzie, bo zabrakło nam kilku zawodników. To nas trapi od początku sezonu, ale gdyby sędzia odgwizdał ten rzut karny i strzelilibyśmy na 2:1 to moglibyśmy postawić wszystko na jedną kartę i jeszcze mogło być różnie. Ta sytuacja jakoś zaważyła na tym, że zrezygnowaliśmy w końcówce. – mówił Dariusz Ginda, trener Skory Jadwisin.
Wicelider grupy III legnickiej A-klasy w tym sezonie miał spore problemy kadrowe, jednak pomimo nich wciąż pozostawał czołową drużyną swojej ligi. Tym razem ustąpił w tabeli jedynie KS-owi Męcinka.
– Borykaliśmy się z problemami, bo dużo zawodników wyjechało za granicę, kilku ma kontuzję i dopiero niektórzy zaczynają wchodzić na boisko. Mieliśmy swoje problemy, ale ogólnie jest to bardzo dobre miejsce dla nas i nawet się nie spodziewałem, że przy takich osłabieniach utrzymamy to drugie miejsce. – dodawał trener Ginda.
