Firmy spłacają długi wobec ZUS

60 tysięcy złotych – tyle wynosi średnie zadłużenie przedsiębiorców wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Na Dolnym Śląsku ponad 3 tys. dłużników poprosiło o możliwość ratalnej spłaty.

W pierwszym półroczu tego roku właściciele firm złożyli na Dolnym Śląsku 3 378 wniosków o rozłożenie długu na raty. ZUS już popisał umowy z właścicielami 2 216 firm. W tym samym czasie w całej Polsce wpłynęło 36,5 tys. wniosków o układy ratalne. ZUS podpisał takich porozumień 24 tys. Ich wartość opiewa na prawie 1,6 mld zł.

Jedni przedsiębiorcy spłacają zadłużenie z własnej woli, innych zmusiło do tego wprowadzenie w styczniu tego roku jednego konta składkowego, na którym bieżące wpłaty są rozliczane na najstarsze zaległości, a przedsiębiorca mający w ZUS zadłużenie traci ubezpieczenie zdrowotne.

– Podpisanie układu ratalnego z ZUS pozwala przedsiębiorcy na uporządkowanie jego spraw wobec nas. Jeśli spłaca kolejne raty zadłużenia w terminie to – mimo że nadal jest u nas zadłużony – może dostać od nas zaświadczenie o niezaleganiu ze składkami. To pozwala mu na start w przetargach i ubieganie się o pomoc publiczną – mówi Iwona Kowalska, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.

Do występowania o układy ratalne zachęca przedsiębiorców przepis, który pozwala na rozłożenie na raty zadłużenia także z tytułu zaległych składek za pracowników. Wcześniej możliwe było zawarcie układu ratalnego tylko na kwotę własnego zadłużenia po wcześniejszej spłacie zaległości, jakie miał przedsiębiorca wobec pracowników.

Podstawowym warunkiem udzielenia układu ratalnego jest wystąpienie do Zakładu z wnioskiem oraz dostarczenie dokumentów niezbędnych do oceny sytuacji finansowej płatnika. Żeby zachęcić właścicieli firm do dobrowolnej spłaty należności, ubezpieczyciel ograniczył zakres wymaganej dokumentacji.

Dodaj komentarz