Uraz kręgosłupa i liczne potłuczenia – to tylko niektóre skutki wypadku, do którego doszło dziś około godz. 10 we Mściwojowie, w powiecie jaworskim. Rosnąca w obrębie chodnika lipa runęła na ziemię, przygniatając 50-letnią mieszkankę tej miejscowości.
Do zdarzenia doszło nieopodal domu poszkodowanej. Kobieta szła chodnikiem, gdy drzewo nagle runęło na ziemię. Na miejscu pierwsi pojawili się mieszkańcy, którzy wezwali pomoc. Strażacy użyli pił spalinowych, aby wydostać poszkodowaną.
Na miejscu medycy zadecydowali o natychmiastowym przewiezieniu poszkodowanej do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. Kobieta była przytomna i skarżyła się na ból pleców i kręgosłupa. Sprawą zajęła się też policja, która szuka świadków tego zdarzenia.
Od godzin porannych jaworscy strażacy uczestniczyli jeszcze w kilkunastu interwencjach, związanych z wichurą. – Powalone drzewa, zerwane dachówki oraz porwany wiatrem metalowy garaż – to tylko niektóre zdarzenia, przy których byliśmy wzywani – powiedział nam Łukasz Starowicz, oficer prasowy komendanta powiatowego PSP w Jaworze.
Teraz strach chodzić. Trochę tych lip jeszcze zostało.