Takiej atrakcji nie znajdziemy ani w stolicy, ani w żadnym dużym mieście. Nie znajdziemy nawet w średnim, czy najmniejszym. Bo centrum nauki o Ziemi, czyli Sudecka Zagroda Edukacyjna, mieści się we wsi Dobków między Złotoryją i Jaworem. W samym środku tajemniczej Krainy Wygasłych Wulkanów.
Komu trzęsienie ziemi a komu powódź? Kto ma ochotę na erupcję wulkanu, a kto woli wybuch gejzeru? Wszelkie kataklizmy na wyciągnięcie ręki znajdziemy tylko w liczącym zaledwie 500 mieszkańców Dobkowie – niewielkiej wsi z wąską drogą i ludźmi o zdecydowanie szerokich horyzontach.- Stwierdziliśmy, że jeśli jesteśmy w sercu krainy wygasłych wulkanów, to musimy uczyć o procesach geologicznych, jakie tutaj zachodziły, bo faktycznie kilkanaście milionów lat temu, kilkaset milionów lat temu tutaj wybuchały wulkany – wyjaśnia Krzysztof Kowalczyk, dyrektor Sudeckiej Zagrody Edukacyjnej w Dokowie. – Na szczęście teraz jest spokój, a my dzięki nowoczesnemu wyposażeniu możemy uczyć o tych trudnych, wydawałoby się, procesach geologicznych, ale za to w prosty i przystępny dla przeciętnego Kowalskiego sposób, tak, by mógł zrozumieć, przy okazji również dobrze się bawiąc.
Jak to możliwe, żeby nowoczesny, interaktywny ośrodek edukacyjny, jakim nie powstydziło by się żadne z dużych miast, powstał gdzieś na uboczu, między Jaworem i Złotoryją? Wyłącznie dzięki uporowi i determinacji członków Stowarzyszenia Kaczawskiego, skupiających geologów i geografów, którzy pozyskali pieniądze z Unii Europejskiej i to właśnie na wsi, bliżej ziemi i jej licznych obfitości, postanowili urządzić miejsce, w którym w przystępny sposób pomagają zrozumieć, jak funkcjonuje nasza planeta.- Trudno się u nas nudzić – dodaje Marcin Jaśkiewicz, koordynator ds. edukacji. – Reakcje odwiedzających są wyłącznie pozytywne, przepełnione emocjami. Wszystkiego można tu dotknąć, wszystko jest tak skonstruowane, że trudno to zniszczyć. Można się uczyć, wykorzystując niemal wszystkie zmysły.
Każdego dnia Sudecką Zagrodę Edukacyjną odwiedzają dzieci i młodzież z całego Dolnego Śląska, a także z odleglejszych zakątków kraju.
