Czuwara: Na pewno będzie to ciekawy sezon

Jan Czuwara był w minionym sezonie wyróżniającym się zawodnikiem w PGNiG Superlidze Mężczyzn. Z naszym skrzydłowym rozmawialiśmy o rozgrywkach ligowych, grze w reprezentacji Polski i planach na wakacje.

Po wyczerpującym sezonie przyszedł czas na odpoczynek. Jakie masz plany na wakacje?

Konkretnych planów nie mam. Na pewno zdarzy mi się pojechać gdzieś nad wodę poodpoczywać.  Poza tym w grę wchodzą również bardziej spontaniczne wyjazdy ze znajomymi

Sezon zakończyłeś meczem w kadrze przeciwko Rumunii. Czym dla Ciebie są występy z Orzełkiem na piersi?

Zgadza się. Występy w reprezentacji to przede wszystkim spełnienie marzeń. To również kopalnia doświadczeń, chęć ciągłego rozwoju, postępu i możliwość rywalizowania z najlepszymi zawodnikami na świecie – same plusy.

Nie udało się awansować na mistrzostwa, jednak w kadrze widać potencjał. Można powiedzieć „To idzie młodość”?

Znaleźliśmy się w bardzo ciężkiej sytuacji ale w żadnym wypadku nie spuszczamy głów. Daleki jestem od oceniania naszej gry ale myślę , że trzy punkty w dwóch meczach o „stawkę” to wynik , którego po tym zespole nie spodziewał się nikt. Tylko sumienna praca i nabieranie doświadczenia pozwoli nam w przyszłości myśleć o powrocie na mistrzowskie imprezy i handballowy top. Oczywiście do tego potrzeba trochę czasu.

Podobna sytuacja jeśli chodzi o skład Zagłębia. Do kadry dołączyło kilku młodych zawodników. To właśnie młodość będzie naszą siłą w nowym sezonie?

Czy młodość będzie naszą siłą? W wielu czynnikach z pewnością tak lecz musimy pamiętać , że młodość to również czasem boiskowe głupoty i myślę , że bardziej nad tym będziemy musieli się skupić, aby ilość tych błędów zniwelować do minimum, bo o uporządkowaną grę jestem spokojny. Jeżeli chodzi o skład, to na papierze wyglądamy dobrze. Pozostaje przełożyć to na boisko, co nie zawsze jest łatwe, ale na pewno będzie to ciekawy sezon.

Jak ocenisz pierwszy sezon Ligi Zawodowej? Jak podobała Ci się formuła rozgrywek i oprawa ligi?

Myślę, że jak najbardziej na plus. Jeżeli chodzi o oprawę to bardzo podobała mi się cała otoczka wokół meczów, czy też sama ilość transmisji telewizyjnych mówi sama za siebie. Co do formuły to wydaje mi się , że można przyczepić się do terminarza rozgrywek dlatego, że większość drużyn w pierwszej rundzie grała bardzo dużo spotkań z rzędu u siebie i odwrotnie w drugiej rundzie ale z tego co wiem władze superligi już pochyliły się nad tym problemem i w przyszłym sezonie ma być to poprawione. Najważniejsze jednak , że ten premierowy sezon już za nami i teraz piłeczka leży po stronie ludzi zarządzających ligą, aby te rzeczy wymagające poprawy polepszyć i dalej wspólnie się rozwijać.

Dodaj komentarz