Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad bierze się za modernizację kolejnego odcinka autostrady A4, tym razem tuż pod Wrocławiem. Remontowana będzie jezdnia północna w kierunku Zgorzelca. Na czas prac ruch przejmie jezdnia południowa, prowadząca do Katowic. Dla kierowców podróżujących dolnośląską autostradą oznaczać to będzie dużo trudniejsze warunki jazdy.
Wrocławski oddział GDDKiA ogłosił przetarg na remont dwóch odcinków autostrady A4 między węzłami Bielany Wrocławskie i Wrocław Wschód (prawie 4 km) wraz z odcinkami dróg krajowych 5 i 35 (ponad 700 m). Jest to postępowanie w trybie „zaprojektuj i wybuduj”, a firma, która je wygra, będzie miała za zadanie ukończyć prace do 27 września tego roku.
Robotami zostanie objęta jezdnia północna A4 w kierunku Zgorzelca, między węzłem Bielany Wrocławskie ze wszystkimi jego łącznicami i Punktem Poboru Opłat Karwiany oraz w obrębie węzła Wrocław Wschód. Wykonawca wyremontuje też jezdnie manewrowe, ścieżki i drogę dojazdową do Miejsca Obsługi Podróżnych Krajków Południe.
Wśród obowiązków firmy, która zostanie wybrana przez GDDKiA Wrocław w ogłoszonym w poniedziałek przetargu, znajdują się dokumentacja projektowa, projekt stałej i czasowej organizacji ruchu wraz z objazdami, frezowanie warstw bitumicznych, wymiana elementów odwodnienia, wykonanie oznakowania poziomego grubowarstwowego oraz wymiana dylatacji bitumicznych i pętli indukcyjnych.
– Remont wykonywany będzie etapami. Na czas realizacji poszczególnych etapów prac ruch będzie przełożony na jezdnię południową, czyli tę w kierunku Katowic – informuje Magdalena Szumiata z GDDKiA Wrocław.
Oznacza to, że autostrada będzie na tych odcinkach zwężona dwukrotnie. Termin rozpoczęcia prac zależy od tego, jak szybko uda się wyłonić wykonawcę oraz od tempa, w jakim przeprowadzi on prace projektowe i przygotowawcze. Można jednak szacować, że start remontu będzie miał miejsce w okolicach początku wakacji. Na oferty GDDKiA czeka do 25 kwietnia.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad remontuje autostradę A4 odcinkami od kilku lat. Jest to bowiem obciążona intensywnym ruchem, mocno eksploatowana trasa. W ciągu doby dolnośląskim odcinkiem przejeżdża ponad 50 tys. pojazdów. Remonty przypadają najczęściej na wakacje, czego skutkiem ubocznym jest znaczne utrudnienie ruchu podczas wyjazdów urlopowych.
źródło: Marta Gołębiowska/TuWroclaw.com; fot. materiały prasowe
