Silną reprezentację ma Klub Szachowy Miedzi Legnica w tegorocznym, 33. już Międzynarodowym Turnieju Szachowym o Puchar Wojewody Dolnośląskiego. Zawody, które potrwają do 13 grudnia, rozgrywane są w Legnicy.
Na dziesięciu szachistów, którzy walczą o główne trofeum turnieju, aż czterech to zawodnicy legnickiego klubu: Kacper Grela, Marcin Sieciechowicz oraz czescy szachiści Tadeas Kriebel i Pavel Simacek, który po pierwszej rundzie zajmuje drugie miejsce w tabeli. Prowadzi Ukrainiec Mikhail Simantsev.
– Najmłodszy gracz ma czternaście lat. To Paweł Teclaf, który ma na swoim koncie wiele prestiżowych zwycięstw i jest prawdziwą nadzieją polskich szachów – opowiada Piotr Kowalak, organizator turnieju.
Do końca zawodów zostało jeszcze osiem rund, z których ostatnia zostanie rozegrana 13 grudnia rano. Turniej zakończony zostanie tego samego dnia o godz. 18, a rozdanie nagród poprzedzi symultana dla VIP-ów.
Natomiast na jutro organizatorzy zaplanowali też coś dla dolnośląskich graczy: Mistrzostwa Dolnego Śląska w Szachach Szybkich. W tej chwili lista startowa jest już niemal pełna, ale to nie powinno zniechęcać regionalnych miłośników królewskiej gry, ponieważ w dniu zawodów może się okazać, że zwolni się kilka miejsc i można będzie usiąść przy szachownicy. Błyskawiczna rozgrywka dostarcza też wielu emocji nie tylko graczom, ale i znającej reguły gry publiczności.
Szachowe pojedynki rozgrywane są w Legnickim Parku Technologicznym Letia przy ul. Rycerskiej 2.
Fot. materiały organizatora