Tak tłumaczył się 39-letni głogowianin kiedy „odwiedzili” go policjanci w związku ze zniknięciem roweru jego sąsiada. A dokładnie powiedział: „Chciałem zrobić właścicielowi roweru niespodziankę i wymienić opony na nowe”. Zabrzmiało to jednak mało przekonująco i teraz za tę przysługę grozi mężczyźnie nawet do 5 lat więzienia. Jednoślad został skradziony 19 maja sprzed klatki schodowej, gdzie…