Życie trzylatka jest w naszych rękach

Rodzice małego Alana proszą o pomoc. Ich syn przyszedł na świat z wrodzoną wadą serca. Od tego czasu życie chłopca mierzone tysiącami dolarów.

Anomalia Ebsteina to ciężka, bardzo rzadka wada centralnego narządu układu krążenia. Nazwisko jej odkrywcy, Alberta Ebsteina powinno być doskonale znane Dolnoślązakom. Lekarz i naukowiec przez lata mieszkał w Jaworze.

Trzyletni Alan mieszka w Udaninie. Przeszedł już jedną, poważną operację w szpitalu w Bostonie. Konieczna jest kolejna, aby jego serce nie przestało bić. Jest już kosztorys, który rodziców najpierw przeraził, ale też napełnił wiarą w ludzi.

Za pośrednictwem internetowej zbiórki fundacji Siepomaga na koncie poświęconym Alanowi pojawiło się już ponad 750 tys. zł. A to dopiero połowa do pokrycia kosztów leczenia w Boston’s Children Hospital. Dodatkową przeszkodą jest czas. Poważny i skomplikowany zabieg powinien być przeprowadzony pół roku temu. Rodzice proszą więc mieszkańców naszego regionu o pomoc. Zbiórka potrwa do 19 marca.

Fot. archiwum prywatne

Dodaj komentarz