Rozległy uraz wielonarządowy był bezpośrednią przyczyną śmierci Ziny P., kobiety, która 17 marca zginęła w wypadku samochodowym w Gogołowicach w powiecie lubińskim. Śledztwo w tej sprawie wszczęła lubińska prokuratura, na razie nikomu nie postawiono jeszcze żadnych zarzutów.
Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 36 relacji Lubin-Wrocław. – Samochód osobowy marki Mercedes, kierowany przez Andrzeja M., jadąc od strony miejscowości Prochowice, na rogatkach miejscowości Gogołowice, zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie uderzył w nadjeżdżający z naprzeciwka samochód fiat seicento kierowany przez Zinę P., w wyniku czego wymieniona doznała rozległych obrażeń ciała, w następstwie czego zmarła na miejscu zdarzenia – informuje Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
21 marca Prokuratura Rejonowa w Lubinie wszczęła w tej sprawie śledztwo. – Śledztwo to prokurator powierzył do prowadzenia Komendzie Powiatowej Policji w Lubinie – dodaje Lidia Tkaczyszyn.
Wczoraj biegły lekarz z zakresu medycyny sądowej przeprowadził sekcję zwłok kobiety. Wykazała ona obrażenia charakterystyczne dla wypadku komunikacyjnego. – Dotychczas postępowanie prowadzone jest w sprawie. Gromadzone są dowody niezbędne do oceny zachowania osób uczestniczących w tym zdarzeniu pod kątem naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym – uzupełnia prokurator Tkaczyszyn.
Jak ustaliliśmy, Zina P. była lekarką. Pracowała w lubińskim szpitalu.
