Nadal nie są znane przyczyny wczorajszego pożaru w budynku wielorodzinnym przy ul. Chopina w Polkowicach. Część lokatorów wróciła już do swoich mieszkań.
– Przyczynę pożaru ustali biegły do spraw pożarnictwa powołany przez policję – powiedział Piotr Woźniakiewicz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Polkowicach.
Jak dodał, ogień strawił dwa balkony, w tym jeden doszczętnie. Spłonęły podbitka lukarny, część konstrukcji dachu i ocieplenie ściany szczytowej, wykonane ze styropianu. Strażakom udało się uchronić mieszkania przed pożarem. Rodziny z niższych kondygnacji wróciły już do swoich mieszkań.
Przypomnijmy, że pożar wybuchł około godz. 19, na balkonie w górnej części budynku. Osiemnaście osób zostało ewakuowanych. Nikomu nic się nie stało. W akcji wzięło udział dziewięć zastępów straży pożarnej z całej gminy. Na miejscu było też pogotowie ratunkowe oraz policja i straż miejska.
Fot. UR