Teraz wszystko jest na baterie

Od 1997 roku w lubińskich szkołach i przedszkolach zebrano ponad 69 ton baterii. Dlaczego o tym piszemy? Bo dziś, 18 lutego, przypada Dzień Baterii, a te, choć małe i niepozorne, mogą wyrządzić wiele szkód w środowisku.

Gdyby nagle zabrakło na świecie baterii, musielibyśmy przewrócić swoje życie do góry nogami. Dzięki nim działają nasze telefony, budziki, aparaty czy czujniki. Na baterie jest coraz więcej zabawek, które umilają czas naszym dzieciom, baterie umożliwiają pracę aparatu słuchowego czy rozrusznika serca, przyczyniając się do poprawy jakości życia i bezpieczeństwa zdrowotnego.

Z drugiej strony, jedna bateria z zegarka elektronicznego może zatruć aż 400 litrów wody. Nie każdy z nas ma taką wiedzę. Wrzucając zużytą baterię do zwykłego kosza na śmieci, szkodzimy sobie, innym ludziom i całemu środowisku. Stąd Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania od wielu już lat realizuje kampanię edukacyjną wśród najmłodszych. Dziś z tą kampanią pracownice MPWiK wyszły też na ulice Lubina. – Rozdajemy mieszkańcom ulotki informacyjne, przypominamy, że baterie to produkt niebezpieczny, informujemy o tym, gdzie można je wyrzucić – tłumaczy Beata Bieniek z lubińskiego MPWiK.

Takich punktów, gdzie można oddać baterie, jest na terenie Lubina wiele. W szkołach, przedszkolach, hipermarketach. Można jest też oddać w każdym punkcie handlowych o powierzchni 25 m2 – każdy taki sprzedawca jest bowiem zobowiązany do nieodpłatnego przyjęcia zużytych już baterii. – Zgromadzoną większą ilość baterii czy innych niebezpiecznych odpadów możemy też zawieźć do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy ulicy Zielonej 1  lub oddać do Mobilnego Punktu Zbiórki Odpadów, czyli samochodu, który co dwa tygodnie pojawia się w innej części miasta–  dodaje Beata Bieniek.

Zbiórkę baterii w szkołach i przedszkolach nadzoruje urząd miejski. Poprzez wybraną firmę baterie odbierane są z placówek edukacyjnych dwa razy do roku – w maju i w listopadzie. – Wszystko w ramach kampanii edukacyjnej „Czystość dla Lubina”, prowadzonej od 1997 roku – wyjaśnia Urszula Drabik z wydziału gospodarki gruntami, architektury i ochrony środowiska lubińskiego magistratu.

Aby zachęcić uczniów do przynoszenia zużytych baterii, urząd przekazuje szkołom i przedszkolom pakiety promocyjne, które stanowią później nagrody w konkursach. Tym samym placówki wybierają na przykład najbardziej aktywną klasę w całej szkole.

Ile baterii w ten sposób udaje się zebrać i przekazać do utylizacji? Analizując poszczególne lata, widać, że świadomość w tym kierunku znacznie wzrasta. Na początku akcji – 23 lata temu – w szkołach zebrano tonę baterii, w 2005 roku – 2 tony, a w 2019 – 4,7 tony.

Warto dodać, że zużyte lub uszkodzone baterie, stanowią realne zagrożenie dla naszego zdrowia oraz środowiska. Zawarty w nich ołów niszczy czerwone krwinki i enzymy, kadm i nikiel prowadzą do zmian nowotworowych, a rtęć wywołuje zaburzenia widzenia i środowiska.

Jeśli zużyte baterie są składowane wraz z pozostałymi odpadami komunalnymi, ich powłoka z czasem koroduje, powodując przedostanie się zawartości do wód gruntowych, a następnie – poprzez łańcuch pokarmowy – może przedostać się do roślin, zwierząt i ludzi. Stąd tak ważne jest, by wrzucać je do odrębnych pojemników, skąd trafiają do utylizacji.

Dodaj komentarz