Na jednym z podwórek w Wojcieszowie znaleziono nieprzytomnego mężczyznę. Mimo szybkiego przyjazdu służb ratunkowych na miejsce, nie udało się go uratować.
Do dyżurnego złotoryjskiej jednostki PSP w drugi dzień świąt wpłynęło telefoniczne zgłoszenie, że w okolicach budynków mieszkalnych w Wojcieszowie leży nieprzytomny mężczyzna. Na miejsce jako pierwsi przybyli ochotnicy z miejscowej jednostki OSP. Chwilę później dołączyli do nich też strażacy ze Złotoryi i Jeleniej Góry.
Zanim jeszcze ratownicy zaczęli udzielać mężczyźnie pierwszej pomocy medycznej, nie wykazywał on juz funkcji życiowych. Nie pomogła także defibrylacja. Obecny na miejscu lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon.
Złotoryjska policja w początkowych ustaleniach nie wykluczała udziału osób trzecich. Teraz wiadomo już, że śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych. – Lekarz potwierdził nam informację, że mężczyzna zmarł wskutek przyczyn naturalnych, dlatego nie zajmujemy się już tą sprawą – informuje sierż. Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.
Nieoficjalnie wiadomo, że zmarły mężczyzna miał 62 lata.
Fot. www.wojcieszow.pl
