Motocykliści, motorówki i bluesowe zespoły z całej Polski – rozpoczął się Festiwal „Blues nad Odrą” w Ścinawie. Imprezę zainaugurował amatorski konkurs muzyczny, w którym wzięły udział takie zespoły jak: Levi czy Factory of Blues. To już 19. edycja imprezy, która potrwa do niedzieli w ścinawskim porcie.
Podczas festiwalu można było przejechać się motorówką, czy popływać statkiem. Dla dzieci przygotowane zostały stoiska, na których można było zapleść kolorowe warkoczyki. Gdy na scenie portu ścinawskiego słychać było bluesa, tuż obok odbywała się parada motocykli.
– Do Ścinawy przyjeżdżam od lat na zloty motocyklowe. Na jednośladzie jeżdżę od 30 lat. Nie liczy się dla mnie prędkość, ale przede wszystkim wolność i możliwość podziwiania pięknych widoków – mówi Pan Ryszard z Góry.
Jak co roku na scenie górowała muzyka prosto z serca, czyli prawdziwy blues w wykonaniu amatorskich zespołów, które zgłosiły się do konkursu.
– Przy tego typu konkursach głównym wyznacznikiem tego kto wygra jest przede wszystkim szczerość. Zespół musi nas przekonać do tego, że śpiewają prosto z serducha i dają z siebie wszystko – mówi organizator imprezy – Dariusz Łach.
Na sobotę organizatorzy zaplanowali koncerty takich zespołów jak: Chuck Frazier czy Beata Kossowska.
PK
