Samochody blokują drogi pożarowe

Brak miejsc postojowych to problem w wielu polskich miastach. Borykają się z nim również głogowscy kierowcy, którzy parkują tam gdzie się da. Często w miejscach niedozwolonych.

Po południu i wieczorem oraz w dni wolne od pracy – właśnie wtedy kierowcy mają największy problem ze znalezieniem miejsc postojowych, a o pozostawieniu samochodu pod własnym blokiem najczęściej można jedynie pomarzyć. Parkingi nie są z gumy, więc kierowcy stawiają swoje auta w wąskich osiedlowych uliczkach. Często są to drogi po żarowe, których blokowanie może doprowadzić do tragedii.

Do takiego zdarzenia doszło niedawno na jednym z głogowskich osiedli, kiedy to strażacy wezwani do palącego się kontenera na śmieci zamiast gasić pożar musieli przeciskać się pomiędzy źle zaparkowanymi samochodami. Dlatego apelują o to, aby nie traktować dróg pożarowych jak dodatkowych parkingów i przypominają, że w sytuacjach, kiedy zagrożone jest życie lub zdrowie liczy się przede wszystkim czas – a cenne sekundy mijają bardzo szybko.

Według przepisów drogę pożarową musi posiadać każdy budynek. Wyznaczenie jej przebiegu oraz dbanie o jej stan należy do obowiązków zarządcy nieruchomości.

Dodaj komentarz