Około godz. 12:30 kłęby dymu wydobywały się z placu na terenie zakładu produkcyjnego Korpo przy ul. Wrocławskiej. W firmie zjawiło się kilka zastępów straży pożarnej i policja. Wezwanie dotyczyło palących się odpadów składowanych na placu obok kontenerów.
Pracownicy, którzy zauważyli pożar sami próbowali ugasić płonące wióry. Temperatura była jednak zbyt wysoka, aby podejść blisko składowiska i skutecznie skorzystać z gaśnic. Na miejscu zjawili się strażacy, którzy błyskawicznie poradzili sobie z pożarem.
Po 30 min. ewakuowani i zebrani w bezpiecznym miejscu pracownicy wrócili na swoje stanowiska. Co było przyczyną powstania ognia? – W tym przypadku słowo „samozapłon” może mieć uzasadnione zastosowanie – usłyszeliśmy od strażaków. Rozgrzane wióry – odpady np. od skrawarek są często nasączone olejami. Przy takich warunkach atmosferycznych samoistny pożar był jak najbardziej możliwy.
Materiał foto:
fot. Daniel Śmiłowski
