Do pożaru doszło w sobotę wieczorem na szybie R-7 w Zakładach Górniczych „Rudna”. Paliły się odpady technologiczne.
– Trzech pracowników bezpiecznie wycofało się w momencie dostrzeżenia zadymienia – informuje Anna Osadczuk, dyrektor Departamentu Komunikacji KGHM.
Akcja trwała całą noc. Jak dodaje Anna Osadczuk, nie była łatwa, ponieważ strażakom trudno było dotrzeć do miejsca, gdzie paliły się odpady.
W akcji wzięło udział 28 zastępów Jednostki Ratownictwa Górniczo-Hutniczego.
Fot. UR