5 lat za kratami może spędzić legniczanin, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Mężczyzna był na tyle zdeterminowany, że rzucił się do ucieczki, która zakończyła się dopiero, gdy uderzył w ogrodzenie posesji przy ul. Rolniczej. Co miał na sumieniu?
Na trop nieodpowiedzialnego kierowcy policjanci z legnickiej drogówki wpadli przy ul. Działkowej. Kiedy siedzący za kierownicą opla mężczyzna zauważył oznakowany radiowóz, gwałtownie przyspieszył. To zwróciło uwagę stróżów prawa, którzy chcieli go zatrzymać. Ten nie reagował jednak na znaki świetlne i dźwiękowe.
– Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg. Kierujący kontynuował ucieczkę, łamiąc przy tym szereg przepisów ruchu drogowego. W pewnym momencie na ulicy Rolniczej, kierujący stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji. Następnie próbował wycofać, jednak został zatrzymany przez policjantów – relacjonuje st. sierż. Anna Tersa z KMP w Legnicy.
Początkowo 20-latek podał fałszywe dane, jednak po sprawdzeniu jego wiarygodności w policyjnym systemie okazało się, że posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.
– Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz za czyny, których się dopuścił grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów do 15 lat – informuje st. sierż. Tersa.
Jak przypominają legniccy funkcjonariusze, od dwóch lat kierowcom, którzy nie zatrzymają się do kontroli, grozi kara pozbawienia wolności do pięciu lat. Oprócz tego sąd obligatoryjnie wyda także zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od roku do 15 lat.
Materiał wideo TV Regionalna.pl:
