„Pomarańczowi” gotowi na Grody Piastowskie

Przed grupą CCC Sprandi Polkowice jeden z jej najważniejszych startów w sezonie, wyścig rozgrywany w okolicach siedziby sponsora, CCC Tour – Grody Piastowskie. „Pomarańczowi” liczą na wysokie lokaty. W tym roku do programu wróciła indywidualna jazda na czas.

– Zawsze bardzo nam zależy, by w tej imprezie, rozgrywanej na naszym terenie, pokazać się z jak najlepszej strony. Do programu wyścigu wróciła jazda indywidualna na czas, więc postawiliśmy na kolarzy, którzy dobrze radzą sobie w tej specjalności i potrafią też jeździć po niewielkich górach. Liczymy, że Jan Tratnik zaprezentuje pełnię swoich możliwości w „walce z czasem”, ale też inni kolarze mają spore szanse na wysokie lokaty – mówi Piotr Wadecki, dyrektor sportowy CCC Sprandi Polkowice.

Jan Tratnik to jeden z najlepszych czasówców na świecie, co potwierdził m.in. 10. lokatą w zeszłorocznych mistrzostwach świata oraz zdecydowanym triumfem na etapie tegorocznego Coppi e Bartali. Bardzo dobrze radzi sobie też w pofałdowanym terenie, więc z pewnością może być zaliczany do głównych faworytów tego wyścigu.

W składzie „pomarańczowych” znaleźli się też inni specjaliści w jeździe indywidualnej, Kamil Gradek, Mateusz Taciak, Szymon Sajnok i Amaro Antunes, który niedawno był drugi we włoskim wyścigu jednodniowym Giro dell’Appennino. Portugalczyk, razem z Tratnikiem oraz Łukaszem Owsianem, powinni odgrywać główne role na podjazdach.

W wyścigowej „siódemce” jest też Paweł Bernas, zwycięzca dolnośląskiej etapówki z 2015 roku i 4. zawodnik z zeszłego roku.  Zna on zatem doskonale specyfikę tej imprezy i wiedza ta z pewnością zaprocentuje na trasie.

CCC Tour – Grody Piastowskie rozpocznie się tradycyjnie od prologu w Legnicy, który tym razem odbędzie się w zmienionej formule. Zamiast wyścigu na punkty i na kreskę odbędzie się wyścig eliminacyjny, w którym na każdym okrążeniu odpada ostatni zawodnik. Wyniki tych zmagań nie będą wliczane do klasyfikacji generalnej, ale najlepsi założą koszulki liderów poszczególnych klasyfikacji i przystąpią w nich do rywalizacji dzień później.

Pierwszego, właściwego dnia wyścigu odbędą się dwa etapy. Najpierw płaska jazda indywidualna na czas ze startem i metą w Polkowicach, o długości 16,2km, a następnie 97-kilometrowy, pofałdowany odcinek z Polkowic do Głogowa.

Najtrudniejszy sprawdzian formy będzie miał miejsce na trzecim etapie, z Pieszyc do Bielawy. Znajduje się na nim sześć premii górskich 1.kategorii (Przełęcz Jugowskax2, Przełęcz Walimska, Przełęcz Woliborskax2, Przełęcz Srebrnogórska) i jedna 2.kategorii (Przełęcz Sokoła).

Zmagania podsumuje 144-kilometrowy etap ze Złotoryi do Jawora, który również może wprowadzić nieco zamieszania w klasyfikacji generalnej, za sprawą podjazdów 1.kategorii pod Stanisławów i Pomocne (dwa razy). Z ostatniego do mety jest tylko 15 kilometrów, więc może się na nim wiele wydarzyć.

Skład CCC Sprandi Polkowice na CCC Tour – Grody Piastowskie (10-13 maja, 2.2): Jan Tratnik, Łukasz Owsian, Amaro Antunes, Paweł Bernas, Kamil Gradek, Mateusz Taciak, Szymon Sajnok.

Fot. CCC Team via Facebook

 

Dodaj komentarz