POLKOWICE. Obronili skwer (FOTO, WIDEO)

SKWER1Los 27 nowych miejsc parkingowych przy Szkole Podstawowej nr 1 na polkowickim osiedlu Sienkiewicza został przesądzony. Nie powstaną. Wygrali zwolennicy zieleni i wypoczynku w cieniu drzew. Władze gminy szukają innego sposobu, by rozwiązać problem z parkowaniem aut w tym rejonie miasta.

O sprawie informowaliśmy w miniony czwartek, 11 lutego. Chodzi o część skweru leżącego między podstawówką, przedszkolem, żłobkiem a wyjazdem z ulicy Skrzetuskiego. Parking na 27 aut miał powstać na przedłużeniu drogi osiedlowej w kierunku szkoły. Zdecydowana część mieszkańców powiedziała jednak: „Nie”. Wycięcie drzew i krzewów, by mogły tam stanąć auta problemu nie rozwiąże, a mieszkańcy stracą miejsce do wypoczynku. 

– Zebraliśmy ponad 150 podpisów przeciwko parkingowi – mówił wtedy Czesław Ignatiuk, mieszkaniec osiedla Sienkiewicza. – Chcemy mieć zieleń, a nie beton. 

SKWER0O planowanym parkingu dyskutowali wczoraj (15 lutego) w szkolnej sali mieszkańcy osiedla z władzami gminy. Najwięcej przyszło przeciwników tej inwestycji, ale jej zwolennicy też zabrali głos. Burmistrz Wiesław Wabik przedstawił krótko program dotyczący terenów zielonych w mieście, na lata 2015-20. Mieszkańcy nie są przeciwko tym planom. Jak przekonywali, nie ma to jednak nic wspólnego z ich skwerem. Nie chcą zamienić go na betonowy plac.  

– Żadna jeszcze decyzja o powstaniu parkingu nie zapadła – podkreślał wiele razy burmistrz, dając do zrozumienia, że to mieszkańcy zdecydują o losie tej części skweru.

I zdecydowali. W głosowaniu, które odbyło się pod koniec spotkania zdecydowana większość opowiedziała się przeciwko za budowie nowych miejsc dla samochodów.

Problem z parkowaniem aut na osiedlu Sienkiewicza pozostał. To specyficzny ze względu na zwartą zabudowę, rejon miasta. Władze gminy mają już kolejny plan. To – jak zapowiedział burmistrz Wabik – budowa wielopoziomowego parkingu po drugiej stronie osiedla – na działce, na której miał stanąć szpital. Najpierw jednak gmina znów musi stać się właścicielem tego terenu (sprzedała go kilka lat temu firmie medycznej). To może potrwać. 

Zobacz także na: 

UR

Dodaj komentarz