Termin tegorocznego festynu w parafii Matki Boskiej Różańcowej w Jaworze zbiegł się z pożegnalnym meczem polskiej reprezentacji w piłce nożnej. Organizatorzy wydarzenia zadbali o fanów futbolu i na parafialną biesiadę zaprosili w sąsiedztwie strefy kibica w parku. Głównym punktem festynowego programu była wizyta misjonarzy z Wybrzeża Kości Słoniowej.
– Już od szesnastu lat spotykamy się na parafialnym pikniku. Modlimy się, bawimy i wzajemnie sobie pomagamy – mówi ks. kanonik Waldemar Hawrylewicz, proboszcz parafii. Do organizacji tegorocznego przedsięwzięcia włączyło się wiele osób i instytucji. Sponsorzy przekazali na licytację atrakcyjne przedmioty, ze sprzedaży których dochód przeznaczony był w tym roku nie tylko na potrzeby parafii.
Na zaproszenie proboszcza parafię odwiedziła grupa ewangelizatorów z Czarnego Lądu. Misjonarze pielgrzymują z grupą muzyczną Claret Gospel. W Jaworze koncertowali w swoich przepięknych, kolorowych strojach ludowych. Oprócz pamiątkowych płyt z muzyką misjonarze przywieźli wiele ciekawych rekwizytów, które również trafiły pod młotek.
Na scenie zaprezentowali się także jaworscy artyści, m.in. Chór Albertówka, parafialna schola oraz wokalista, Ksenia Duszeńko. W programie festynu była przerwa na piłkarskie emocje. Goście z Afryki kibicowali naszym, więc wynik był do przewidzenia.
Ks. proboszcz Waldemar Hawrylewicz dziękuje wszystkim, którzy przybyli i zaangażowali się w organizację festynu oraz zaprasza na kolejną biesiadę za rok.
fot. Daniel Śmiłowski
Materiał filmowy:
